Jest takie osiedle, które dobrze wygląda na ekranie. 25 lat po Dekalogu Krzysztofa Kieślowskiego kamera wróciła na Służew nad Dolniką.
Jak zrobić film o potrzebie wiary w życie po śmierci, żeby nie popaść w patos? Jak mówić o poważnych sprawach tak, żeby widz nie miał wrażenia, że się go poucza? Te sekrety zna Małgorzata Szumowska. I co najlepsze, jedną z bohaterek swojego najnowszego filmu Body/Ciało uczyniła mieszkanką bloku przy ulicy Bacha 34!
Gdy Anna (grana przez Maję Ostaszewską) wraca z pracy w ośrodku terapeutycznym, wchodzi w tunel przebijający długi blok. Stamtąd jest wejście na jej klatkę schodową.
Po południu podlewa kwiaty stojące na charakterystycznym, obudowanym balkonie. W tle widać ten ogromny blok okalający z dwóch stron bazarek przy Wałbrzyskiej.
Jednak mimo sąsiedztwa, Anna zakupy robi w spożywczaku przy Batuty 5, nie na bazarku. Gdy jest przygnębiona, siada na jednej z ławek podwurkowego amfiteatru, przed blokiem Bacha 22. Anna nie jest całkiem sama, ma psa Fredka – największego w okolicy.